Wejście do mojego dawnego gimnazjum przywołało wiele wspomnień związanych z tym miejscem . Powiem Wam , że nawet będąc tam trzy lata nie wszedłem we wszystkie miejsca , które skrywa ten budynek . Lecz tym razem było inaczej :D wszedłem wszędzie i wybrałem dla Was najciekawsze kadry z tego miejsca .
Szatnie to tu w pierwszej kolejności się udawałem po wejściu w szkolne mury . Na te chwilę nie pamiętam , która szatnia była moja bo zwyczajnie nie ma już tam klas jakie widniały za czasów działania szkoły w tych budynkach .
W klasach nie zostało , praktycznie nic . Nie we wszystkich miałem zajęcia , ale wszystkie odwiedziłem . Niestety klasy opustoszały całkowicie w większości została tylko tablica i koniec .
Klatki schodowe tu człowiek się nachodził . Oj nachodził .... Gimnazjum mieściło się w dwóch budynkach w przejść miedzy nimi można było górnym łącznikiem bądź dolnym , gdzie znajdowało się wejście do szkoły . Trzy klatki schodowe w tym jedna "tajna" :) . Znajdowała się ona za biblioteką i chyba każdą salą w drugim budynku :) .
Większość sal jak pisałem wyżej nie miała już nic poza tablicą , ale było kilka w ,których coś jeszcze stało . O to i one może osoby chodzące do tej szkoły sobie je przypomną :)

To tak na koniec , teraz już serio :)
Chciałbym pozdrowić wszystkich nauczycieli z tego gimnazjum , także osoby pracujące tam oraz znajome twarzyczki jak i nie znajome ! :)
I do następnego wpisu !!!
W tych salach pamiętam nawet gdzie siedziałem :) . Ach no tyle wspomnień , tyle znajomości tu zawartych .... Kończąc ten wpis dodam jeszcze takie kadry ;) Byś może ktoś też skojarzy te miejsca :)
Żartowałem jeszcze nie koniec :) Jakby to było gdyby nie wejść na dach tego pełnego wspomnień miejsca :)

To tak na koniec , teraz już serio :)
Chciałbym pozdrowić wszystkich nauczycieli z tego gimnazjum , także osoby pracujące tam oraz znajome twarzyczki jak i nie znajome ! :)
I do następnego wpisu !!!