wtorek, 12 listopada 2019

Shimoda Explore 60


   Shimoda Explore 60 to mój nowy plecak fotograficzny , zrobiłem z nim już przeszło 150 km pieszo w różnym terenie . Lasy , pola , łąki ,a także piaszczyste plaże oraz góry . Szczerze jestem zaskoczony jego wygodą . Po bardzo długim czasie szukania plecaka ten przypadł mi do gustu bardzo . Poniżej opisze co na tak dla mnie a co ewentualnie na nie .
 

Zacznę może od tego , że plecak jest nieprzemakalny . Więc deszcz mu nie straszny ,a w deszczu też zdarzało mi się z nim iść .
Zamki kieszenie poza tylną też są wodoodporne , dla mnie mega zaleta .

Do naszego sprzętu mamy dostęp w sumie na dwa sposoby .
Pierwszy to od pleców którego używam , drugi natomiast z boku lecz do tego rozwiązania potrzebny jest mały insert i trzeba ustawić go bokiem . Ja takiego nie posiadam .

Plecak podczas wyciągania sprzętu o pleców po prostu kładziemy na ziemi . Jego wodoodporność robi swoje , oczywiście nie mówię aby rzucić go w kałuże czy inną wodę o metrze głębokości . Chociaż mój w kałuży płytkiej wylądował ... Materiał się fajnie czyści więc też nie ma co myśleć czy się nam plecak ubrudzi .


Explore 60 posiada boczna kieszeń z ciekawym rozwiązaniem noszenia statywu , mianowicie znajduje się w niej sakwa w którą możemy włożyć nogi statywu do transportu i złapać pasami przy plecaku . Z tego rozwiązania nie korzystam , bo wolę mieć statyw z tyłu , a nie z boku .
Zastosowania dla siebie jeszcze nie znalazłem na to , lecz na pewno się przyda .


Pasy (troki) w tym plecaku dla mnie na mega plus , klamry można otworzyć w grubych rękawiczkach a pasy są na stałe przymocowane do plecaka więc o zgubieniu ich nie ma mowy .
 Przy starym plecaku Manfrotto zgubiłem kilka razy na szczęście też znalazłem , ale czasem musiałem się wracać ładny kawałek .

Szelki plecaka są fajnie wyprofilowane , podobnie do plecaków dla biegaczy więc mają bardzo dobre trzymacie . Shimoda Explore 60 posiada też pas biodrowy i piersiowy w dalszych wyprawach pieszych to już obowiązek . No i najważniejsze odciągi przy szelkach .
Osoby chodzące z plecakami turystycznymi po górach zapewne wiedzą o czym mowa . W lewej szelce mamy fajną kieszeń zamykaną na zamek , na telefon się nie nada ale klucze i inne drobiazgi jak najbardziej . Ja często tam wkładam baterie do aparatu aby mieć pod ręką , natomiast w prawej jest kieszeń , która nie jest zapinana lecz ma gumkę .
 Osobiście nie wkładam tam nic kosztownego aby nie wypadło , za to na rękawiczki czapkę itp super.

Będąc już przy szelkach przypomniało mi co mi przeszkadza, a są to kieszenie boczne otwierane zamkiem od dołu co mi akurat nie specjalnie leży i zawsze szukam u góry tego suwaka.

Sprzet we wykładzie trzyma się jakby był przyklejony. Nie byłem przekonany co do twardych przegród we wykładzie. 
Tak samo nie byłem przekonany do szelek na szczęście się myliłem. Podoba mi się to że plecak można postawić i stoi stabilnie .



Kolejna sprawa to to że używam go czasem jako miejsce startu dla drona. Mavic Air jakiego posiadam mieści się spokojnie na jego plecach a dla mnie to ciekawa zaleta 🙂

Testowałem plecak też na rowerze . Tu nie mam też żadnych zastrzeżeń do wygody ,ale za to brakuje mi trochę jakiegoś elementu odblaskowego. Rozwiązania za to na to znalazłem

Jak widać też na jednym ze zdjęć wyżej , na statywie mam opaskę odblaskową . Jednakże odblask mógłby być .

 Wewnętrzna kieszeń a w sumie materiał też jest wodoodporna przyznaj tak mi się wydaje po oblaniu materiału woda. Dla mnie to sprawa dość istotna bo pamiętam że poprzednie plecaki miałem często mokre. Więc to też dla mnie zaleta . Shimoda dodaje w zestawie plecaka dwa paski z klamra można powiedzieć że troki do tego worek/sakwę który można użyć ma wiele sposobów.


O tym plecaku można by jeszcze pisać sporo . Wg mnie ten plecak jest dla osób aktywnie spędzających czas na długich trekingach czy spacerach ze sprzętem foto . Dla osób , które zabierają ze sobą coś więcej niż tylko aparat . 60 L pojemności to super sprawa . W ostatni wyjazd w góry spakowane miałem w niego nie mało .

W razie pytań odnośnie plecaka zawsze możecie śmiało pisać > Facebook  lub Insta tu opowiadam najszybciej
 tu podaję link do strony Shimody > FB   pewnie też odpowiedzą na ewentualne pytania  .

Tymczasem do następnego wpisu ;) 




Plecak zakupiłem za własne pieniążki więc nie jest to artykuł sponsorowany , a jedynie moja recenzja z użytkowania tego plecaka , która być może będzie dla kogoś pomocna .