środa, 26 listopada 2014

285 Centrum...

         Hotel Centrum, a w sumie jego wnętrze , co tu o nim napisać... Hotel funkcjonujący w Łodzi w latach 1976–2014, zlokalizowany przy ul. Kilińskiego 59-63. Hotel Centrum zlokalizowany był w centrum miasta niedaleko ul. Piotrkowskiej. Posiadał 188 pokoi, 7 sal konferencyjnych, restaurację i kasyno. W latach funkcjonowania w Łodzi festiwalu Camerimage, hotel Centrum był miejscem bankietów i noclegów gwiazd filmu. W hotelu miał swój apartament reżyser David Lynch. W hotelu kręcono sceny do polskiej komedii sensacyjnej Piłkarski poker. 27 czerwca 2014 roku hotel został zamknięty. Rozbiórka hotelu ma zostać zakończona do końca roku 2014. Ogólnie w hotelu nie ma już nic ciekawego, najbardziej interesujący był dach i widoki z niego. Wnętrze jak widać na zdjęciach, smutne i puste. Obecnie hotel znika w oczach. Póki co jeszcze nie wiadomo co ma powstać na jego miejscu...   

poniedziałek, 24 listopada 2014

284 Łódź z Góry...

    Łódź widziana z góry ... A no właśnie z góry czego , ale to już w kolejnym wpisie :) .
Powiem tak , że ostro wiało , marzły ręce , twarz , nogi . Czy było warto ? No pewnie zwłaszcza , że ten obiekt już przestaje istnieć .... A teraz pozostawiam do oglądania Łódź z niecodziennej perspektywy , oraz postępy na budowie nowego dworca Łódź Fabryczna ;) .

sobota, 22 listopada 2014

283 Popioły ...

   Ulica Popioły w Łodzi ,o długości ok. 1,9 km, krzyżująca się z 9 ulicami jest wspaniałym miejscem. Znajduje się tam sporo ciekawych budynków , Ulica w większej części przebiega przez Las Ruda-Popioły, któremu udzieliła nazwy.Wzdłuż ulicy znajduje się kilka dawnych domów letniskowych z przełomu XIX i XX wieku. Obecnie pozostają bądź w rękach prywatnych, bądź pod administracją miasta. Kiedyś przy ulicy Popioły funkcjonowała pętla tramwajowa, na którą dojeżdżała linia 18. W roku 1996 zlikwidowano pętlę (ostatni kurs 23 lipca), a do dziś można spotkać gdzieniegdzie kawałki torów... Przed II wojną światową ulica znajdowała się w osobnym mieście, Rudzie Pabianickiej i nosiła nazwę Żeromskiego. W czasie okupacji ulica nazywała się Dornroeschen Strasse.W 1945 przywrócono stan sprzed wojny.Po włączeniu Rudy do Łodzi w 1946 pojawiła się konieczność zmiany nazwy ulicy, ponieważ w Łodzi istniała już ulica Żeromskiego.
Wybór padł na tytuł powieści pisarza - "Popioły", w ten sposób nawiązując do dotychczasowego patrona ulicy. Zachęcam Do wybrania się tam na rowerku :) .





282 Popioły BW

    Jeden czarno-bialy kadr :) reszta w kolorze :) w następnym wpisie .

poniedziałek, 17 listopada 2014

281 Szpitalny Koniec....

          Miałem zakończyć poprzednim wpisem już ten szpitalny klimat , ale to foto jeszcze czekało na wrzutkę . A więc jeszcze raz wg mnie najciekawsza sala w tym obiekcie :) .

sobota, 15 listopada 2014

280 Ku Wyjściu Ze Szpitala...

       Wychodząc już z sali operacyjnej , tej najciekawszej kierowałem się korytarzem do następnej . Kolejna sala była jakaś taka mała w porównaniu do poprzedniej , lecz po małej sali kolejna z Dwoma już lampami , oraz ostatnia z jedną ogromną lampą lecz tam raczej pusto . To koniec sal operacyjnych , następne pomieszczenie to raczej już gabinet lekarski tyle ,że bez lekarza :) . Jeszcze przeglądając różne zakamarki szpitala , znalazłem różne specyfiki w jednym z pomieszczeń . Szczerze nie wiem co to było ... W jednym z pomieszczeń do , którego trafiłem w sumie przypadkiem znajdowała się (chyba) maszyna do mammografii. Ale to już kończąc ten wypad trzeba było przejść zejść i znaleźć wyjście. Kiedy wyszedłem na klatkę schodową , postanowiłem ją też uwiecznić na zdjęciu ,a na samym dole za schodami znajdował się całkiem ciekawy zakamarek . Lecz że ja nie lubię os one nie lubią mnie a latały tam w koło swojego roju i brzęczały masakrycznie postanowiłem powoli się wycofać . Więc kierowałem się już do wyjścia , i to by był koniec serii ze szpitala :)

piątek, 7 listopada 2014

279 Blok Operacyjny ....

         Blok Operacyjny , to taka wisienka na torcie tego miejsca :) . Oczywiście pierwsza moja myśl gdy zobaczyłem te sale "muszę się położyć na tym stole" no i jest leże :) Całkiem mało wygodnie ...
Sale operacyjne były trzy jeśli mnie pamięć nie myli :) , lecz ta była najciekawsza . Stół operacyjny stojący samotnie na środku pustej sali , efekt ... SUPER ! Żałuję tylko tego , że nie miałem ze sobą fischa , albo przynajmniej 10mm . Szkoda , iż prąd został odcięty bo ta świecąca lampa była by ekstra. W następnym wpisie wrzucę pozostałe sale :) . Wpis niebawem ....



czwartek, 6 listopada 2014

278 W Strone Bloku Operacyjnego ...

    Kierując się już w stronę sal operacyjnych , stało się coś co musiałem ująć :) słońce wpadające przez okna rozproszyło się (chyba od żółtych ścian ) dając ciekawą ciepłą barwę . Ten moment akurat nastał kiedy przeglądałem plan ewakuacji :) . Światło takie było chyba ok 5 min później słońce nikło na jakiś czas.... Idąc dalej w jednym z pomieszczeń spotykam dziwną maszynę (chyba rentgen pewien nie jestem , jak coś poprawić mnie :) ) Kiedy już mały R2D2 znalazł się na karcie pamięci ,zmierzałem już do bloku operacyjnego ale on już w kolejnym wpisie ...




wtorek, 4 listopada 2014

277 Zakamarki cz2

      Zakamarków część dalsza . W jednym z gabinetów zabiegowych nie moglem odmówić sobie foty w lustrze :) . Przemierzając szpitalne korytarze w kierunku już tego co najlepsze w szpitalu :) , ale co to to już nie powiem :) . Wszystko w swoim czasie :)


niedziela, 2 listopada 2014

276 Wszystkich Świętych

    Małe odstępstwo od szpitala :) Kilka kadrów z Wszystkich Świętych . Szczerze pierwszy raz zawitałem na cmentarz z aparatem w to święto . Zawsze miałem jakieś wymówki to mi się nie chciało ,to samemu nie itp. W tym roku zmobilizowałem się, dałem sobie kopa na rozpęd i hej ... Zdjęcia te robiłem na cmentarzu przy ul.Ogrodowej w Łodzi . A dla ciekawostki to : Wszystkich Świętych to rzymskokatolicka uroczystość uznawana też w anglikańskim obchodzona 1 listopada ku czci wszystkich znanych i nie znanych z imienia świętych. Uroczystość wywodzi się głównie z czci oddawanej męczennikom , którzy oddali swe życie dla wiary w Chrystusa , a których nie wspomniano ani na martyrologiach miejscowych, ani w kanonie Mszy Świętej. Pierwotnie święto to obchodzono 13 maja. Następnego dnia po Wszystkich Świętych w Dzień Zaduszny (2 listopada) obchodzony jest dzień wspominania zmarłych (w Polsce zwany Zaduszkami). Dla katolików łacińskich i wielu innych chrześcijan zachodnich jest to dzień modlitw za wszystkich wiernych zmarłych. Ludzie odwiedzają cmentarze, aby ozdobić groby kwiatami i zapalić znicze...






sobota, 1 listopada 2014

275 Oddział Dziecięcy . . .

       Oddział dziecięcy , który też jest w tym szpitalu a może był...  Na ścianach mnóstwo rysunków , które chyba miały rozweselać dzieci. Trochę tam można było odczuć smutek rysunki na mnie nie zadziałały ,a przy obróbce tych zdjęć muzyka, którą słuchałem dała zupełnie inny nastrój ,aż mnie ciarki przechodziły .
a tu podrzucam muzyczkę ... Muzyczka