czwartek, 23 sierpnia 2018

Kase Filters Recenzja

      Ostatnio byłem przed wyborem firmy z filtrami bo czas nadszedł aby w końcu je kupić . Jednej firmy , a nie każdy innej . Niby co złego w tym , niestety zaczęło mnie denerwować ich nakręcanie bo miałem kołowe . I tu udało się nawiązać Współpracę z Firmą Kase Filters . Jestem chyba pierwszą osobą w Polsce , która ma te filtry . A w takim o to zestawie dostałem ....

-Pudełko na 5 filtrów prostokątnych lub kwadratowych 100x150mm/100x100mm
- 3 dekielki do obiektywu (po co one opisze niżej )
- pierścienie pośrednie no uchwytu na filtry (holderu) o średnicach 67mm ,72mm, 77mm i 82m
- Holder do Filtrów i dodatkowe szyny na kolejne filtry domyślnie są dwa sloty , śruby i wkrętaczek
- Czyścik do Filtrów
- Ściereczki z mikrofibry
- Filtry (co najważniejsze chyba ;) ) ND1000 100x150mm , Połówkowy szary ND 0.9 Soft , Polaryzacyjny Kołowy 86mm Magnetic ,ND64 86mm Magnetic 
   

Całym zestawem pojechałem się pobawić na Łódzkim Zdrowiu . Podczas małych testów interesowały mnie na pierwszy plan jakość zdjęć i zafarb filtra ND . 
Z lewej ND1000 natomiast z prawej bez filtrów , temperatura w balansu bieli ręcznie 5500k

Natomiast kolejną sprawą była jakość zdjęć z u bez filtra 
Ostrość ręcznie za latarnią na gałęzie . Z lewej ND1000 , z Prawej bez Filtrów .Informuję ,że łapanie ostrości przed założeniem filtra może spowodować jej pogorszenie , filtr jest kolejną warstwą szkła przed soczewką więc należy zrobić korektę jeśli to tylko możliwe
Jak widzicie Ostrość jest tam gdzie ustawiłem , a różnicy nie widzę . Co do zafarbu delikatnie filtr ucieka w ciepły odcień co mi akurat bardzo odpowiada w tym wypadku . Nie jest tak przesadzony jak w wypadku Nisi , które miałem . Jednakże uważam , że to już kwestia indywidualna każdego , tak jak ulubiony kolor czy zwierze . 


 W zestawie otrzymałem taki o to neseserek :D . Nie jest on na magnes jak w wypadku Nisi o czym już wielu pisało , który w tamtym wypadku był zwyczajnie za słaby i filtry lubiły czmychnąć na ziemię ... 
Ja miałem Wybór co do rozmiarów filtra ND1000 , zdecydowałem się na wymiar 100x150mm ze względu , że łatwiej go wyjąć z Holderu . Holder Posiada blokadę w postaci pokrętła i tak blokujemy go na pierścieniu , 
natomiast z drugiej strony mamy małe pokrętło , umożliwiające obracanie filtra polaryzacyjnego 
Przy obiektywie 16-35mm podpiętym do mojego 5D IV nie zaobserwowałem żadnego wchodzenia w rogi kadru Holderu przy najszerszym polu widzenia czyli 16mm .
Pisałem wyżej o tym filtrach Magnetic co to jest ? O tuz jest to system mocowania magnetycznego szybko mówiąc . Nie ma gwintu zwyczajnie dokładamy taki filtr do pierścienia , który mamy nakręcone na obiektyw i gotowe , filtr się trzyma i odpada . Szybkie i wygodne prawda ? Mi już czasem się nie chciało odkręcać nakręcać i tak co chwile dlatego to rozwiązanie BARDZO mi się podoba :) 





Na zdjęciu powyżej widać brak gwintu w filtrze Magnetic .

A czy wspominałem , że seria Wolverin filtrów Kase się nie tłucze ? Może Wam się zdarzyło zbić filtr i widząc jak spada myśleć że zaraz będą z niego szklane puzzle . O to , te filtry się nie tłuką .
I aby nie było zrobiłem dla Was testy ;) (nie strzelałem do nich nie miotałem nimi o ścianę nie skakałem po nich . Zwyczajnie symulowałem upuszczenie z wysokości klatki piersiowej tak jakby normalnie nam wypadły )

Wracając do dekielków , bo o nich zapomniałem :D . Są one do tego samego co zwykłe , które na co dzień używamy z na obiektywach , chronią przednia soczewkę , a w tym wypadku i filtr jeśli mamy założony kołowy Magnetic . Gdyż zwyczajny nasz dekielek nie będzie miał możliwości złapania się o nic tam przez co nie będzie się trzymać natomiast ten tak ;)
Np ja ściągam polar bardzo rzadko ;) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz