niedziela, 19 października 2014

273 Szpital Płożnictwo ...

Schodząc niżej .... Każdy korytarz miał inny kolor , a światło wpadające przez okna pomieszczeń gdzie drzwi były otwarte, przy zaciemnieniu dawało super efekt . Przechadzając się po piętrach w ciszy było słychać własny oddech i co chwila dźwięk migawki aparatu ... W pomieszczeniach za wiele nie było , co jakiś czas trafiało się coś w postaci fotela , biurka czy innych kwiatków w doniczkach (przynajmniej to co zostało z nich) :) .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz